Wiceprezes PSL udostępnił zdjęcie, którym chciał uderzyć w PiS. Zostało zrobione za kadencji jego partii
Adam Struzik, pełniący funkcje wiceprezesa PSL oraz marszałka województwa mazowieckiego, udostępnił na Twitterze niezwykle kontrowersyjne zdjęcie, którego treść oraz opis miały uderzyć w Prawo i Sprawiedliwość. W jego ślady poszedł szybko Borys Budka. Jak się jednak okazało, fotografia została wykonana w czasie rządów koalicji ludowców z Platformą Obywatelską.
1 maja 2019 roku, czyli w dniu przejścia ulicami Warszawy Marszu Suwerenności, organizowanego przez Konfederację, stowarzyszenie Marsz Niepodległości i Młodzież Wszechpolską, Adam Struzik udostępnił na Twitterze budzące duże emocje zdjęcie. Internauci zobaczyć mogli na nim dwóch młodych mężczyzn, wykonujących Hitlergruß, czyli nazistowskie powitanie. Nie wiadomo oczywiście, czy bohaterowie fotografii wydali wiążące się z nim okrzyki, jednak na pewno zostali uchwyceni podczas salutu rzymskiego. Tuż za nimi zobaczyć można za to banery z polskimi barwami narodowymi, czy też symbolem Polski Walczącej. Zdjęcie zostało opatrzone przez marszałka województwa mazowieckiego podpisem: "Kolejny raz kieruję pytanie do Jarosława Kaczyńskiego, Joachima Brudzińskiego i Macieja Wąsika! Czy śpicie spokojnie?".
Kontrowersyjna fotografia powstała w czasie rządów koalicji PO-PSL
Post Struzika sugerował więc bezpośrednio, że nawet jeśli zdjęcia nie wykonano podczas Marszu Suwerenności, to na pewno w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Rzeczywistość okazała się jednak całkowicie inna. Fotografia pojawiła się bowiem po raz pierwszy na okładce "Angory" i powstała 26 września 2015 roku podczas Marszu Antyimigracyjnego w Łodzi. Wydarzenie miało miejsce w czasie funkcjonowania rządu Ewy Kopacz, reprezentującej koalicję PO-PSL. U władzy była więc wówczas także partia, której Struzik jest dziś wiceprezesem.
Warto zaznaczyć, że wspomniane zdjęcie zostało udostępnione także przez Borysa Budkę pod jednym z wpisów na Twitterze Łukasza Warzechy. Co istotne, ten sam polityk pozostawał ministrem sprawiedliwości od 4 maja do 16 listopada 2015 roku, więc sprawował urząd, gdy w Łodzi przeszedł marsz, w czasie którego wykonano głośne zdjęcie.