Młodzi ucierpieli na pandemii. Wysoka skala bezrobocia
Aż co trzeci nowy bezrobotny to osoba do 30. roku życia – podaje “Rzeczpospolita”. Dziennik przybliża, że w pandemicznym kryzysie młodzi są zwalniani, bo zazwyczaj pracują na umowie cywilnoprawnej, a obecnie będzie im trudniej znaleźć nowe zatrudnienie.
Drugi kwartał 2020 roku zaowocował powiększeniem się grona bezrobotnych w wieku do 30 lat o 40 tys. osób, czyli o jedną trzecią całego wzrostu w Polsce – wynika z analizy "Rzeczpospolitej" opartej na danych GUS.
Niekorzystna umowa
Andrzej Kubisiak, wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, zwraca uwagę w rozmowie z dziennikiem, że taka jest specyfika każdego kryzysu, a tego w szczególności.
– W pierwszej kolejności ofiarą padają ludzie młodzi, bo nie mają tzw. zabezpieczenia umownego. Często pracują na podstawie umów cywilnoprawnych, np. zlecenia czy o dzieło, albo na czas określony. Pracodawcom łatwiej wypowiedzieć taką umowę albo jej po prostu nie przedłużyć – zwraca uwagę ekspert.
Najbardziej dotknięte branże
Pamiętajmy, że na skutek pandemii bardzo mocno ucierpiała branża gastronomiczna, hotelarska czy eventowa, w których zatrudniane są przede wszystkim osoby młode.
Monika Fedorczuk, ekspert Konfederacji Lewiatan, wskazuje z kolei, że w drugiej połowie roku na rynku pracy może być zdecydowanie gorzej niż w pierwszej. Specjalistka zwraca uwagę, że wiele branż wciąż jeszcze nie doszła do siebie, a niewiele wskazuje, aby zmieniło się to jesienią.
Ekspert Konfederacji Lewiatan wymienia m.in. motoryzację, transport w zakresie turystyki zagranicznej czy sektor turystyczno-eventowy, gdzie spodziewane są duże redukcje zatrudnienia.
DZISIAJ GRZEJE:
- Jaka stacja była najbardziej obiektywna w czasie kampanii? Polacy zdecydowali
- Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie ważne. Prawnik komentuje
Przypomnijmy, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej informowało, że szacowana stopa bezrobocia w czerwcu wyniosła 6,1 proc. i w porównaniu do maja br. wzrosła o 0,1 pkt proc.
Źródło: "Rzeczpospolita"
Foto: Cezary Pecold / East News