Co to jest manipulacja w reklamie? Łatwo dać się oszukać
Autor Michalina Kobla - 31 Sierpnia 2019
Co to jest manipulacja w reklamie? Nie tylko twórcy medialnych treści posuwają się do nieczystych zagrywek, aby przyciągnąć uwagę odbiorcy. Podpowiadamy więc, czym jest manipulacja w reklamie oraz jak może się objawiać.
Co to jest manipulacja w reklamie? Na początku wytłumaczmy, czym właściwie jest sama manipulacja. Według słownika PWN mówimy o niej, jako "wykorzystywaniu jakichś okoliczności, naginaniu lub przeinaczaniu faktów w celu udowodnienia swoich racji lub wpływania na cudze poglądy i zachowania". W reklamie podobne działania mają więc przede wszystkim zainteresować klienta, a później doprowadzić go do wyboru danego produktu lub usługi. Celem jest oczywiście przede wszystkim zarobek, ale także między innymi przywiązanie konsumenta do marki, aby później robił kolejne zakupy w danej firmie, a nie u jej rynkowej konkurencji.
Co to jest manipulacja w reklamie? Jakich technik się w niej używa?
Manipulacja w reklamie nie jest oczywiście przypadkowa. Istnieją specjalne techniki, dzięki którym marketingowcy są w stanie w sposób bardziej lub mniej uczciwy (w tym zakresie) zachęcić klientów do wybrania danej usługi, czy też produktu. Poniżej przedstawiamy niektóre, najpopularniejsze z nich.
1. Wmówienie, że klient naprawdę potrzebuje WŁAŚNIE TEGO produktu poprzez używanie konkretnych zabiegów językowych
Czasami zdarza się, że decydujemy się na zakup danego produktu, chociaż wcześniej nie mieliśmy podobnych zamiarów. Tym, co może popchnąć do zmiany zdania, jest najczęściej właśnie reklama. W niej używa się za to specjalnych zabiegów językowych, które mogą przedstawiać konkretny towar w dużo bardziej pozytywnym świetle, niż w rzeczywistości się prezentuje. Wśród nich wyróżnia się między innymi korzystanie z przymiotników pozytywnie wartościujących (np. najlepszy, najskuteczniejszy, najtańszy), ale także posługiwanie się terminami naukowymi, których nie zna część konsumentów.
2. Obietnice bez realnych, pozytywnych efektów
W niektórych reklamach, na przykład kremów lub farb do włosów, występują często osoby, które w rzeczywistości nie mają problemu poszczególnie ze zmarszczkami lub siwizną. Konsumenci myślą więc, że jeżeli użyją danego produktu, będą wyglądać młodziej, bardziej świeżo, czy elegancko. Czasami zdarza się jednak, iż sam towar nie jest w stanie tego zapewnić.
3. Ekspert zapewnia, że...
W reklamach nie brakuje często opinii ekspertów, czy też profesjonalnych wyników konkretnych badań. Przed zakupami warto jednak sprawdzić, czy dany specjalista istnieje, a badania zostały rzeczywiście przeprowadzone. Może się bowiem na przykład okazać, że realnie zainwestowano w testy, ale na grupie 10, a nie 100 osób, jak uprzednio się nam wydawało.
4. Hasło reklamowe, które "rozbudza zmysły"
Możemy nierzadko spotykać się w reklamie z przerysowanymi, bazującymi na emocjach hasłami reklamowymi. Te mają na przykład wskazać, że dany produkt jest luksusowy, wyjątkowy, jedyny w swym rodzaju. Nie zawsze okazuje się jednak, iż zapewnienia ze sloganu mają pokrycie w jakości artykułu. Podobnie dzieje się w przypadku konkretnej atmosfery, która ma towarzyszyć marce. To, że reklama mówi o luksusowym, tajemniczym, czy też wybitnym wymiarze produktu, nie oznacza jednak, iż na rynku nie uda nam się odnaleźć tańszego, ale lepszego funkcjonalnie lub wizualnie odpowiednika.
Źródła: SJP PWN, Agnieszka Fus (Uniwersytet Rzeszowski) "Język reklamy jako narzędzie perswazji i manipulacji na przykładzie wybranych polskich spotów telewizyjnych"
Następny artykuł