Gorąco na linii Trump-Tusk? Przeinaczona wypowiedź amerykańskiego prezydenta w ProPublico24
Donald Tusk zaatakowany przez Donalda Trumpa? Nagłówek w jednym z internetowych portali informacyjny znacząco minął się z prawdą. Chociaż według ProPublico24 amerykański prezydent miał ostro uderzyć w przewodniczącego Rady Europejskiej, rzeczywistość w tej kwestii jest daleka od tych doniesień.
Donald Tusk pełni obecnie niezwykle ważną funkcję w strukturach Unii Europejskiej. Zdarza mu się więc w stanowczy sposób bronić interesów wspólnoty, nie unikając przy tym negatywnych, gorzkich słów pod adresem przedstawicieli jej partnerów. Głośna opinia, wypowiedziana przez byłego polskiego premiera w sprawie postawy amerykańskich władz, szybko obiegła więc światowe media.
- Przyglądając się ostatnim decyzjom Trumpa można by nawet powiedzieć: po co komu wrogowie, kieyd ma się takich przyjaciół. (...) Oprócz takich tradycyjnych wyzwań jak Chiny, czy agresywna postawa Rosji, teraz jesteśmy świadkami nowego zjawiska - kapryśnej asertywności administracji amerykańskiej - powiedział w bardzo otwarty sposób Tusk, któremu ostatecznie zdecydował się odpowiedzieć Trump.
- Unia Europejska była wobec nas bardzo nie w porządku. Była straszna dla naszych pracowników. (...) Oprócz Chin i kilku innych państw nikt nie traktował nas w handlu tak źle - stwierdził między innymi amerykański prezydent w gorzki sposób.
Donald Tusk personalnie zaatakowany przez Donalda Trumpa? Było dokładnie na odwrót
To w kontekście tej medialnej wymiany zdań między politykami, walczącymi oczywiście o interesy reprezentowanych przez siebie podmiotów, w serwisie ProPublico24 ukazał się tekst "To zobaczył cały świat! Trump bez hamulców przed kamerami powiedział, co myśli o Tusku!". Wprost zasugerowano więc, że przywódca mocarstwa uderzył bezpośrednio i personalnie w przewodniczącego Rady Europejskiej. Prawda na ten temat okazuje się inna.
Donald Trump ogólnie skrytykował bowiem postawę całej unijnej administracji w kontekście współpracy ze Stanami Zjednoczonymi. Prezydent dodał także, iż nie interesują go mocne słowa padające pod jego adresem, gdyż chce jak najszybciej doprowadzić do rozwiązania spornych kwestii na swoją korzyść. O samym Tusku wypowiedział się za to w raczej ciepłych słowach, nie prowokując wcale nagonki na działacza, co sugerował tytuł na ProPublico24.
- W ostatnim roku, handlując z Unią Europejską, straciliśmy 151 miliardów euro. Bardzo dobrze znam Jean-Claude'a (Junckera - przyp. red.) i Donalda (Tuska - przyp. red.) i lubię ich obu, ale są bardzo twardzi - stwierdził Trump.
Ostatecznie amerykański prezydent nie uderzył więc wcale w Tuska, a całościową polityczną postawę Unii Europejskiej. Co więcej, jak sam przyznał, prywatnie dobrze dogaduje się z przewodniczącym Rady Europejskiej, jednak na stopie zawodowej różni ich podejście do wspólnych interesów, które, co raczej standardowe na arenie międzynarodowej, są oparte przede wszystkim, mimo wielu umów i obietnic, na gospodarczej rywalizacji.
Następny artykułNie przegap żadnych najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News