Dlaczego Gliński trafił na kwarantannę? Odpowiadamy
Wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński przebywa obecnie na kwarantannie. Jest to spowodowane kontaktem polityka z biskupem Arturem Mizińskim, sekretarzem generalnym Komisji Episkopatu Polski.
Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego podało na swojej stronie, że "w piątek wicepremier Gliński uczestniczył w uroczystym otwarciu edukacyjnej sesji wykładowej pt. »Kościół Św. Jana Pawła II – Niepodległość Ducha«, w której brał udział również biskup Miziński".
Koronawirus: Piotr Gliński na kwarantannie
Poinformowano, że "podczas sesji wicepremier przestrzegał zasad dotyczących zakrywania twarzy (z wyłączeniem oficjalnego wystąpienia) oraz zachowania dystansu społecznego". Dowiadujemy się także, że Piotr Gliński "czuje się dobrze, nie ma żadnych symptomów choroby, pracuje zdalnie".
Wicepremier czeka na test, a tymczasem pozostaje w izolacji, jest oddzielony od rodziny i domowników.
Przypomnijmy, że na kwarantannie znajduje się Mateusz Morawiecki, a ostatnio do szpitala trafił Łukasz Szumowski z objawami zakażenia koronawirusem.
DZISIAJ GRZEJE:
- Skandaliczne i nieprawdziwe słowa o maseczkach. Kuria przeprasza za księdza
- Duże polskie miasto czerwoną strefą od jutra? To praktycznie przesądzone
– Jestem chory i przebywam w szpitalu. Poprzedni wynik, sprzed kilkunastu dni, prawdopodobnie był w moim przypadku fałszywie dodatni, co czasem, przy tak czułej metodzie, się zdarza – powiedział były minister w rozmowie z money.pl.
Źródło: MKiDN
Foto: Piotr Molecki / East News
