Poseł PiS grzmiał, że Greta Thunberg powinna wracać do szkoły. Aktywistka skończyła już obowiązkową edukację
Greta Thunberg stała się symbolem walki ze zmianami klimatu, wynikającymi z działalności człowieka. 16-letnia Szwedka w ostatnim czasie dużo podróżuje, co wywołało niemałe emocje w pośle PiS Dominiku Tarczyńskim. Polityk stwierdził, że aktywistka powinna zamiast tego wrócić do szkoły i zająć się obowiązkową nauką. Jak się jednak okazuje, z perspektywy szwedzkiego systemu szkolnictwa Thunberg nie robi niczego złego.
Greta Thunberg należy do grona najgłośniejszych aktywistów ostatnich lat. 16-latka wykorzystuje zdobyty rozgłos, aby podkreślać przymus podjęcia walki ze zmianami klimatycznymi. W tym celu podróżuje oczywiście po świecie, spotykając się z działaczami społecznymi, politykami, czy protestującą wraz z nią młodzieżą. Fakt ten wyraźnie nie spodobał się Dominikowi Tarczyńskiemu. Komentując manifest Thunberg i dwóch innych aktywistek, poseł PiS stwierdził:
"Widziałem to i zastanawiam się, kto tej dziewczynie płaci, kto ją utrzymuje i jakie będzie miała oceny na świadectwie szkolnym. Kiedy ona ma czas na naukę? Na te pytania chciałbym usłyszeć odpowiedzi. Zastanawia mnie, jak ta dziewczyna usprawiedliwi swoje wyniki nauczania. (...) Na jakiej podstawie prawnej ona nie bierze udziału w zajęciach lekcyjnych? (...) To mnie interesuje, a nie brednie opłacone przez Sorosa. Jak to jest, że wszyscy w jej wieku uczą się w szkole, a ona pływa sobie po świecie."
Czy Greta Thunberg chodzi do szkoły?
Co ciekawe, w ostatnim czasie z pytaniem o edukację Grety Thunberg do Szwedzkiej Agencji ds. Oświaty zwróciła się redakcja Polsat News. Chociaż przedstawiciele instytucji nie mogli odnieść się do indywidualnej sytuacji ucznia, reprezentująca Skolverket Gabriela Galvez Flores przekazała:
"W Szwecji dzieci zwykle uczęszczają do szkoły obowiązkowej do semestru wiosennego w roku, w którym kończą 16 lat. Potem jest szkoła ponadgimnazjalna, która nie jest już obowiązkowa."
Warto więc zaznaczyć, że Greta Thunberg skończyła 16 lat 3 stycznia 2019 roku, a 13 czerwca zakończyła obowiązkową edukację. Nie musi już więc się uczyć ani chodzić do szkoły - to pozostaje do wyłącznie jej decyzji. Dominik Tarczyński nie może więc z tej perspektywy zarzucać aktywistce, że "wszyscy w jej wieku uczą się w szkole, a ona pływa sobie po świecie".
NAJLEPSZE DZIŚ:
1. FBI ostrzega przed FaceApp. Pod lupę weźmie też popularny TikTok
2. Minister kładzie nacisk na walkę z dezinformacją. Zwalczanie fake newsów kluczową misją mediów?
3. Za pieniądze przerzucał nielegalnych imigrantów przez granicę. Wcześniej sam ją wytyczył
Źródła: Do Rzeczy, Polsat News, Antyfake
Foto: Anders Hellberg