Pamiętacie zapłakane kuzynki z Twittera? Sieć obiega kolejny kopiowany wpis, tym razem dotyczy Ikei
W czasie strajku nauczycieli, który miał miejsce w kwietniu 2019 roku, Twittera zalały kopiowane wpisy o "zapłakanych kuzynkach". Po kilku miesiącach posty zastąpiły inne, tym razem o koleżankach protestujących przeciw zwolnieniu pracownika z Ikei. Schemat działania osób, które rozpowszechniają podobny przekaz, okazuje się dokładnie taki sam i ponownie nabiera masowych rozmiarów.
Gdy w Polsce trwał szeroko komentowany strajk nauczycieli, na wielu kontach na Twitterze zaczęły pojawiać się dokładnie takie same lub delikatnie zmodyfikowane wpisy o "zapłakanych kuzynkach". Ich autor w bezpośredni sposób chciał pokazać szkodliwość działań grupy zawodowej, jednak sprawa została szeroko skrytykowana głównie z powodu sposobu jego działania. Posty były publikowane głównie przez nowo utworzone konta lub użytkowników, którzy byli wyjątkowo aktywni, a jednak zebrali bardzo małą grupę obserwatorów. Najczęściej tego rodzaju profile traktuje się jako części farmy trollkont, rozpowszechniających wybraną treść w zadziwiająco wręcz masowy sposób.
Po upłynięciu kilku miesięcy od tamtych zdarzeń, na Twitterze znów pojawił się licznie kopiowany post, tym razem odnoszący się do głośnej sprawy zwolnienia pracownika z Ikei. Jak dokładnie brzmi?
"Mój protest przeciwko zwolnieniu pracownika z #IKEA Chodziłyśmy z koleżankami na torcik daim i herbatę do IKEI. Dziś zdecydowałyśmy, że już NIGDY tam nie pójdziemy. Może IKEA nie odczuje naszego protestu, ale nie możemy zgodzić się na takie traktowanie chrześcijan."
Sam wpis jest bardzo podobny do poprzedniego, bazuje na warstwie stricte emocjonalnej i ma nawoływać do bojkotu marki. Znów jest także masowo kopiowany - w tym przez konta, które wcześniej umieszczały post o "kuzynkach". Mowa tu głównie o profilu "Ania_H", od którego zaczęła się akcja w czasie strajku nauczycieli. Jak pisaliśmy przed kilkoma miesiącami, "jego autorka przedstawia się jako głęboko wierząca w słuszność zmian wprowadzanych w kraju przez Prawo i Sprawiedliwość oraz sięgająca po treści serwowane przez Telewizję Polską (na jej koncie nie zabrakło wpisu odnoszącego się do treści programu "Minęła 20") 19-latka". Wśród jej obserwatorów są między innymi Konrad Berkowicz, Dominik Tarcyzński oraz Beata Mazurek.
Trudno nie doszukać się podobieństw pomiędzy wspomnianymi sprawami i nie podejrzewać, iż stoją za nimi dokładnie ci sami ludzie. Kim są? Tego na pewno nie wiemy. Masowość kopiowania wpisu wskazuje jednak na to, że ponownie mówimy raczej o zaplanowanej na taką skalę akcji.