Jan Grabiec zarzucił TVP manipulację w goebbelsowskim stylu. Od czego zaczęła się medialna przepychanka?
Autor Michalina Kobla - 2 Lipca 2019
Jan Grabiec stał się dziś bohaterem serii artykułów w serwisie TVP Info. Rzecznik Platformy Obywatelskiej zarzucił dziennikarzom portalu "manipulację w goebbelsowskim stylu", na co ci szybko odpowiedzieli. Jak dokładnie rozpoczęła się ta głośna, medialna przepychanka?
Jan Grabiec udzielił wywiadu, w którym krytycznie skomentował politykę socjalną prowadzoną przez Prawo i Sprawiedliwość. Rzecznik Platformy Obywatelskiej powiedział na antenie TVN24:
"Ja wierzę, że kiedy będziemy mówili głośno i dobitnie Polakom prawdę, że te przelewy przecież nie są z konta partyjnego PiS, to nie są pieniądze Jarosława Kaczyńskiego czy polityków PiS, to są pieniądze wszystkich Polaków. (...) Te pieniądze Polacy będą musieli zwrócić, bo one są w dużej mierze, te programy są na kredyt, Polacy… na przykład krótszy wiek emerytalny oznacza drastyczne obniżenie emerytur, przecież dzisiaj wchodzi w życie właśnie ten nowy program oszczędności emerytalnych. Dlaczego jest wprowadzany? Dlatego, że PiS drastycznie obniżył emerytury Polakom. Te emerytury będą głodowe, nawet o połowę niższe w przyszłości niż te wypłacane dzisiaj przy podobnym okresie składkowym i przy podobnych zarobkach, w związku z tym wymyślają, jak wyciągnąć pieniądze od ludzi, żeby sfinansować przynajmniej na jakimś minimalnym poziomie emerytury. To się wszystko nie dopina, w związku z tym za 500 Plus te dzieci, które dzisiaj dostają, będą musiały płacić być może przez kolejną dekadę w zwiększonych opłatach. Tu nie ma żadnego dobrodziejstwa ze strony PiS, nie ma nic za darmo."
W serwisie TVP Info ukazał się opisujący wywiad artykuł, któremu nadano tytuł: "Rzecznik PO o programach społecznych PiS: Te pieniądze Polacy będą musieli zwrócić". Kiedy został opublikowany na oficjalnym koncie na Twitterze portalu, skomentował go sam Grabiec, pisząc: "Manipulacja w goebbelsowskim stylu to jedyne co ma do przekazania Polakom TVPiS".
Na te słowa polityka TVP Info odpowiedziało kolejnym artykułem, tym razem pod tytułem: "Słowa rzecznika PO cytowane przez TVN24 to według niego manipulacja. Co powiedział Jan Grabiec?". Pokazano w nim zrzut ekranu z wywiadu działacza dla stacji TVN24, na którym widzimy pasek o treści: "Grabiec o programach socjalnych PiS: te pieniądze Polacy będą musieli zwrócić". W ten sposób chciano zapewne pokazać, że konkurencyjna stacja w podobny sposób podkreśliła dokładnie ten sam cytat.
W obronie Grabca szybko stanęli inni politycy. Arkadiusz Myrcha udostępnił artykuł TVP Info i skomentował go słowami: "Propagandowa manipulacja". Podobnie postąpił Borys Budka, pisząc: "Kolejna manipulacja TVPiS. Dopóki budżet będzie deficytowy, dopóty każdy program socjalny będzie na kredyt. A każdy kredyt należy kiedyś spłacić. I o to chodziło Janowi Grabcowi". Ostatecznie do sprawy odniósł się także sam rzecznik Platformy Obywatelskiej:
"TVP nie po raz pierwszy kłamie. Mówiłem wyraźnie, że utrzymamy program 500+, a środki na ten cel nie są prezentem od PiS-u, ale pochodzą z podatków płaconych przez Polaków i kredytu budżetu państwa, który trzeba będzie spłacić. A w TVP szkoła Goebbelsa."
Ostatecznie Jan Grabiec chciał więc najpewniej podkreślić, że sam cytat po wyjęciu go z kontekstu całej wypowiedzi mógł w nagłówku sugerować, że PO będzie chciało, aby Polacy realnie zwracali pieniądze, które otrzymali z programu Rodzina 500+. Jak stwierdził, chodziło mu raczej o fakt, iż szeroko zakrojona polityka socjalna prowadzi do zadłużania się społeczeństwa przy deficycie budżetowym, a co za tym idzie chociażby do podwyżek cen w przyszłości.
Następny artykuł