Wieści24 rozliczają Kaczyńskiego z obietnicy wyborczej. Redaktor najpewniej źle ją zrozumiał
Jarosław Kaczyński oraz Mateusz Morawiecki ogłosili tuż przed wyborami parlamentarnymi "piątkę na 100 dni" Prawa i Sprawiedliwości. Jedna z obietnic, z której prezesa partii rozliczyć chciał portal Wieści24, dotyczyła "programu budowy 100 obwodnic". Redaktor najpewniej źle ją jednak zrozumiał.
Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki wystąpili 7 października na specjalnej konferencji prasowej. Politycy ogłosili "piątkę na 100 dni", która ma zostać zrealizowana przy wygranej partii w wyborach. Jako że ugrupowaniu udało się rzeczywiście ponownie zwyciężyć w elekcji, niektóre media zaczęły już rozliczać jego członków z realizacji wstępnych obietnic. Przypomnijmy, że rzeczona piątka dotyczyła "13. i 14. emerytury", "małego ZUS-u", "pakietu kontrolnych badań profilaktycznych", "programu budowy 100 obwodnic" oraz "planu na rzecz równych dopłat dla polskich rolników".
Właśnie w kontekście czwartej z wymienionych zapowiedzi w serwisie Wieści24 ukazał się tekst pod tytułem "Znowu nas okłamali? Od wyborów minął tydzień, ale obwodnica żadna nie powstała, a ma być ich sto!". Artykuł opierał się na tweecie Dominiki Wielowieyskiej, w którym ta przekazała:
"Apel do mediów: nie zapomnijmy o piątce Kaczyńskiego i Morawieckiego w 100 dni po wyborach. Interesują mnie projekty budowy 100 obwodnic. Czas leci. Tymczasem pierwszego dnia po wyborach GDDKiA odstąpiła od umowy przebudowy węzła Kijewo i obwodnicy Wałcza. Niezły start."
Jarosław Kaczyński a "piątka na 100 dni"
Najważniejszym prawdopodobnie słowem we wpisie dziennikarki są właśnie "projekty", które rzeczywiście zapowiedział Kaczyński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości mówił na konferencji:
"My chcieliśmy zapowiedzieć coś, co odnosi się do tej wartości, którą wnieśliśmy do polskiego życia publicznego i którą chcemy podtrzymywać. Tą wartością jest wiarygodność. Zapowiedzieliśmy przed poprzednimi wyborami, że zrealizujemy pewien program i ten program został zrealizowany. Wtedy też mówiliśmy o tym, co zrobimy w czasie pierwszych stu dni i dzisiaj to powtarzamy. W czasie pierwszych stu dni zostaną albo uchwalone ustawy, albo tam, gdzie ustawami problemu nie można regulować, odpowiednie programy działania, programy rządowe."
Jarosław Kaczyński obiecał więc, że w ciągu pierwszych stu dni politycy partii zrealizują formalną, często związaną z kwestią legislacyjną stronę obietnic. Nie twierdził, iż w sto dni politykom uda się fizycznie doprowadzić do wybudowania stu obwodnic, gdyż byłoby to po prostu niemożliwe. Tytuł tekstu sugeruje za to, że obywatele znów mogli zostać okłamani, gdyż w tydzień nie wybudowano ani jednej drogi (to prawdopodobnie też nierealne z praktycznego punktu widzenia), więc tym bardziej sto na pewno nie zdąży w tym czasie powstać. Podobnego rozwiązania Kaczyński wcale jednak nie obiecał.
Źródło:Wieści24
Foto: Wikimedia Commons (P. Tracz / KPRM)