Fake konto rzecznika R. Trzaskowskiego na Twitterze. Część internautów dała się oszukać
Autor Michalina Kobla - 20 Września 2019
Kamil Dąbrowa od 2018 roku pozostaje rzecznikiem prasowym Rafała Trzaskowskiego. Od rozpoczęcia nowej pracy współpracownik prezydenta Warszawy jest niezwykle aktywny na Twitterze. Wykorzystała to osoba, która podszywającym się pod niego kontem oszukała wielu internautów.
Kamil Dąbrowa od lipca 2018 roku prowadzi swoje oficjalne konto na Twitterze, posługując się nazwą @dabrowa_k. We wrześniu 2019 roku na tej samej platformie powstał profil "Kamil Dąbrowy" (@_AvePolska_), różniący się od pierwotnego także zdjęciem w tle oraz zdjęciem profilowym. Druga z fotografii na miniaturce wygląda jednak łudząco podobnie.
Kamil Dąbrowa. Fałszywe konto rzecznika R. Trzaskowskiego na Twitterze
Być może to właśnie z tego powodu fake konto przekonało do siebie wielu internautów. Niektórzy użytkownicy Twittera szczególnie emocjonalnie zareagowali na wpis, w którym podszywająca się pod Kamila Dąbrowę osoba komentowała głośną dziś awarię spalarni osadów przy stołecznej oczyszczalni Czajka oraz fakt, iż część rzeczonego osadu jest wywożona poza Warszawę. We wpisie czytamy:
"Chciałbym uspokoić warszawiaków i mieszkańców Mazur, że sytuacja w spalarni odpadów Czajka jest opanowana. Wywożenie nieszkodliwych odpadów jest bezpieczniejsze dla środowiska niż ich spalanie. Sprawne działania Ratusza dają efekty. Nie dajmy się ponieść insynuacjom o katastrofie"
Wcześniej na profilu promowane były głównie materiały sugerujące, że jego twórca popiera Prawo i Sprawiedliwość. Niektóre z nich były wulgarne i bardzo krytyczne wobec działaczy obecnej opozycji. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że pod najnowszym wpisem o Czajce znaleźć można wiele komentarzy, które wskazują na to, iż część internautów uwierzyła jednak w prawdziwość profilu. Wśród tych użytkowników był najpewniej także radny Warszawy z ramienia Prawa i Sprawiedliwości Maciej Binkowski (jego komentarz zobaczyć można na jednym ze zrzutów ekranu poniżej).
Przypominamy więc, aby w podobnych sytuacjach dokładnie sprawdzać, czy profil na portalu społecznościowym na pewno należy do osoby, z którą go łączymy. Warto o tym pamiętać szczególnie ze względu na fakt, iż fake konta w ostatnim czasie zdają się coraz intensywniej mnożyć. Jakiś czas temu na Twitterze pojawiło się także na przykład nieprawdziwe konto Grzegorza Schetyny. Pisaliśmy o nim tutaj.
Prawdziwy profil:
Fałszywy profil:
Źródło:Twitter
Następny artykuł