Jachira odpowiedziała na krzywdzącą manipulację. Internauci błędnie twierdzili, że grała w filmie dla dorosłych
Klaudia Jachira skomentowała nieprawdziwe informacje na swój temat, które obiegły media społecznościowe. Krzywdzący tweet, którego autor twierdził, że posłanka wystąpiła w filmie pornograficznym, był szeroko rozpowszechniany przez zwolenników prawicy. Posłanka zapowiedziała pozew.
Klaudia Jachira to kontrowersyjna artystka, a dziś przede wszystkim posłanka na Sejm IX kadencji. Jako jedni z pierwszych informowaliśmy wczoraj, że działaczka stała się ofiarą manipulacji, w której przekazano, iż wystąpiła w filmie pornograficznym. Sprawa okazała się oczywiście nieprawdą, a sama posłanka tak skomentowała sprawę na Twitterze:
"W związku z kłamstwami pojawiającymi się na mój temat informuję, że każde szkalowanie mojego dobrego imienia nie pozostanie bez odpowiedzi. Wobec osób, które tworzą takie fałszywe informacje albo je udostępniają, wyciągnę prawne konsekwencje. #hejtstop #StopFakeNews"
Klaudia Jachira rozważa pozew przeciwko twórcy manipulacji
Posłanka znana jest ze swojej działalności artystycznej. Zasłyneła z satyrycznych komentarzy na temat Jarosława Kaczyńskiego na serwisie YouTube, a po uzyskaniu mandatu zapowiedziała, że nie zamierza porzucać tej formy komunikacji ze swoimi wyborcami. Z tego powodu stała się obiektem hejtu wielu zwolenników partii rządzącej. Jej punktem kulminacyjnym było właśnie zasugerowanie występowania w filmach pornograficznych przez posłankę.
Zgodnie z art. 212 Kodeksu karnego zniesławienie polega na pomówieniu o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć daną osobę w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego zawodu za pomocą środków masowego przekazu. Sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Źródło: Twitter