TVP Info oraz Najwyższy Czas! opisały wywiad Lecha Wałęsy dla GW. Nagłówki mogły wprowadzić w błąd wielu internautów
Lech Wałęsa udzielił "Gazecie Wyborczej" wywiadu, w którym skomentował między innymi wyniki niedawnych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Słowa byłego prezydenta zostały opisane przez wiele krajowych mediów, w tym Najwyższy Czas! oraz internetowy serwis TVP Info. W nagłówkach zacytowano jednak polityka w sposób, który mógł zmylić wielu poszukujących najnowszych informacji internautów.
Lech Wałęsa w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" odpowiedział między innymi na pytania związane z ostatnimi wynikami wyborczymi Prawa i Sprawiedliwości oraz Koalicji Europejskiej. Stwierdził także, iż jeżeli partia Jarosława Kaczyńskiego zwycięży w wyborach parlamentarnych 2019, w Polsce dojdzie do wojny domowej. Słowa byłego prezydenta wywołały wiele emocji, przez co szeroko opisywały je różne krajowe media. Największe kontrowersje sprowokowała prawdopodobnie opinia Wałęsy na temat tego, czy spodziewał się "takiego wysokiego wyniku PiS" w elekcji do Parlamentu Europejskiego.
- Ja się wszystkiego spodziewałem. Dzisiejszy stan moralno-polityczno-patriotyczny w Polsce jest taki, jaki jest i trudno się dziwić. Trudno się dziwić ludziom ze wsi czy małych miasteczek, że tak głosują, kiedy dostają informację, że szef zwycięskiej armii, szef „Solidarności” Lech Wałęsa to agent. Ludzie ze wsi i małych miast są utrudzeni i nie mają czasu na sprawdzanie informacji. Jaki więc wniosek wyciągają? Brać co dają, a reszta mnie nie obchodzi – bo nie ma patriotyzmu, nie ma przywództwa, nie ma Kościoła. Masowe i pojedyncze myślenie jest takie – tu nikomu nie można wierzyć – agenci i zboczeńcy. No więc co? Biorę, ile się da! A mam gdzieś patriotyzm i inne sprawy. To zachowanie właściwe na moment, w którym się znaleźliśmy - powiedział Wałęsa w wyraźnie emocjonalny sposób.
Opisujący wywiad dziennikarze serwisów Najwyższy Czas! oraz TVP Info w zaskakujący sposób zacytowali jednak byłego prezydenta w nagłówkach własnych artykułów. Fragment o tym, że niektórzy wyborcy mają "mieć gdzieś" patriotyzm, zapisano w sposób sugerujący, że to Wałęsa nie jest patriotą i włącza się do wspomnianej grupy, chociaż tego w wywiadzie nie powiedział.
W serwisie Najwyższy Czas! tekst zatytułowano: "Wałęsa znów się kompromituje i gardzi Polakami! "Brać co dają, a reszta mnie nie obchodzi, mam gdzieś patriotyzm", a w TVP Info "Wałęsa ostrzega przed "krwawą wojną domową". "Mam gdzieś patriotyzm". Przyjęty sposób cytowania mógł więc zmylić licznych czytelników, którzy nie zapoznali się z samą treścią artykułów, a jedynie natrafili na nagłówki zbudowane w sposób mylący.