Autor Michalina Kobla - 14 Września 2019

Magdalenie Ogórek przypisano fałszywy cytat. Miała wskazać winnego pedofilii

Magdalena Ogórek jest obecnie jedną z najpopularniejszych dziennikarek Telewizji Polskiej. Prezenterka często staje się więc bohaterką licznych grafik oraz materiałów na portalach społecznościowych. Na jeden z zawierających wizerunek Ogórek obrazków składa się jednak nieprawdziwy cytat, którego ta nigdy nie wypowiedziała.

Magdalena Ogórek była w 2015 roku kandydatką Sojuszu Lewicy Demokratycznej w wyborach prezydenckich. Wcześniej współpracowała także ze stacją TVN24 Biznes i Świat, gdzie prowadziła program "Atlas świata". Co więc dziś zaskakujące, obecnie historyczka pozostaje dziennikarką Telewizji Polskiej. Oglądać ją można między innymi w programach "W tyle wizji" oraz "Studio Polska".

Ważna minister grozi dymisją? Jadwiga Emilewicz odpowiedziała na medialne doniesieniaCzytaj dalej

Magdalena Ogórek na fałszywej grafice

Nietypowy życiorys Ogórek bez wątpienia przyciąga uwagę widzów z obu stron politycznej barykady. 10 września, na stronie "Dosyć rządów PiS" na Facebooku opublikowano grafikę z wizerunkiem prezenterki. Pod jej zdjęciem figurował cytat: "Gdyby nie dzieci, nie byłoby pedofili". Obrazek zdobył już łącznie ponad 1,3 tys. reakcji, 1,1 tys. komentarzy oraz 2,3 tys. (!) udostępnień. Większość opinii internautów okazała się oczywiście bardzo surowa wobec Magdaleny Ogórek. Ci nie zdawali sobie bowiem najpewniej sprawy z tego, że wspomnianych słów historyczka nigdy nie wypowiedziała.

Samo zdjęcie Ogórek pochodzi z jej wywiadu dla portalu Plejada, którego udzieliła w sierpniu 2017 roku. Dziennikarka TVP odpowiedziała wówczas na pytanie o zaskakujący telefon widza do programu "W tyle wizji". Dzwoniący miał podać się na antenie za jej kochanka, co ostatecznie zostało jednak przyjęte ze śmiechem. Sama rozmowa nie dotyczyła w żaden sposób pedofilii, a wspomnianych słów Ogórek nie wypowiedziała nigdy wcześniej, ani nigdy później.