Ekspert wytłumaczył, dlaczego wielu ludzi wierzy w medyczne mity. 'To wynika z pewnej właściwości mózgu'

Autor Maria Wieczorek - 7 Grudnia 2019

Medyczne mity szturmem podbijają sieć, doprowadzając do poważnych problemów u wielu osób, które skutecznie w nie uwierzyły. Dlaczego jednak niektórzy z nas są tak podatni na podobne manipulacje, skoro mamy dużo większy niż w przeszłości dostęp do sprawdzonej wiedzy medycznej? W rozmowie z PAP wytłumaczył to ekspert Mateusz Banaszkiewicz.

Medyczne mity, wśród których najpopularniejszym jest prawdopodobnie twierdzenie o zabójczej wręcz szkodliwości szczepionek, zdobywają z miesiąca na miesiąc coraz większą popularność w sieci. Taki stan rzeczy doprowadza coraz częściej do poważnych problemów zdrowotnych ich zwolenników, ale także wielu osób w ich otoczeniu. Jest to o tyle znamienne, że we współczesnym świecie mamy największy w historii dostęp do sprawdzonej wiedzy medycznej, która wciąż poszerza się i pogłębia. Dlaczego więc duża grupa ulega podobnym manipulacjom? Na to pytanie odpowiedział w rozmowie z PAP psycholog zdrowia z Uniwersytetu Humanistyczno-Społecznego SWPS Mateusz Banaszkiewicz:

"To wynika z pewnej właściwości mózgu, która potrafi być korzystna, lecz potrafi być też niekorzystna. Chodzi o to, że nasz umysł próbuje upraszczać rzeczywistość. Zatem informacje, które dają bardzo proste rozwiązania, takie szybkie łatwe recepty, są tymi, które lubimy, bo dają nam poczucie kontroli. (...) Specjalista może być dla mnie kimś, kogo postrzegam jako zdystansowanego, jako osobę, do której nie mam po prostu zaufania albo która, mówiąc o tym, jakie to jest skomplikowane, żeby zorientować się, jak można mi pomóc, albo jak moje dolegliwości są skomplikowane, i jak trudny będzie proces leczenia, tak dużo niepokoju i dyskomfortu we mnie wzbudza, że w rezultacie będę szukał prostszych rozwiązań. Lubimy upraszczać i to jest efekt."

Sprzedawali mięso chorych koni. Na rynek trafiało jako wołowinaCzytaj dalej

Medyczne mity - jak z nimi walczyć?

Ekspert podkreślił, że poza zwiększonym zaufaniem do bliskich, którzy stosują niesprawdzone metody, niż do prawdziwych specjalistów, problem u wielu osób stanowi brak umiejętności weryfikowania informacji oraz zdystansowanie się od krytycznego myślenia o "autorytetach" z sieci. Jak zapobiegać rozwojowi medycznych mitów? Przede wszystkim poprzez szeroką edukację oraz wskazywanie internautom narzędzi, umożliwiających im sprawdzenie docierających do nich wieści. W dyskusjach z bliskimi czy znajomymi na ten temat powinniśmy także powstrzymać się przed używaniem ostrego tonu i osądami, które nie ułatwią tłumaczenia faktów w tej trudnej dziedzinie. Banaszkiewicz podkreślił, że "jesteśmy bardziej wiarygodni i skuteczni w swoim przekazie, jeśli nie wywołujemy u odbiorcy poczucia winy, dyskomfortu i nie oceniamy go."

NAJLEPSZE DZIŚ:

  1. Zbadano, jak wysokie były naprawdę obniżki cen w Black Friday. Polscy klienci nie mogą liczyć na satysfakcjonujące promocje
  2. 'Może stanowić przykład stylu propagandy sprzed 1989'. REM o materiale Wiadomości TVP nt. pikiety pod gdańską kurią
  3. Jeden z najbardziej szkodliwych mitów na temat kotów. Czy obecność kota w domu może przeszkodzić w staraniach o dziecko?

Źródło:PAP

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News