Koniec wieprzowiny w niemieckich szkołach przez muzułmańskie dzieci? Konserwatywny portal nie mówi całej prawdy
Na portalu informacyjnym Telewizji Republika ukazał się artykuł pod tytułem: "W Niemczech wycofano wieprzowinę ze szkół. Ze względu na muzułmańskie dzieci". Chociaż nagłówek wskazywał na to, że we wszystkich placówkach uczniowie nie będą już mieli na stołówkach dostępu do tego produktu, w rzeczywistości chodzi o jedno przedszkole i żłobek w Lipsku.
Jak wskazywał tytuł artykułu w serwisie Telewizji Republika ("W Niemczech wycofano wieprzowinę ze szkół. Ze względu na muzułmańskie dzieci"), we wszystkich placówkach edukacyjnych na terenie kraju miano zakazać spożywania dań zawierających w sobie mięso wskazanego rodzaju. Nie jest to jednak prawda, gdyż głośna przede wszystkim za naszą zachodnią granicą sprawa ma dotyczyć (za "Bild") jednego przedszkola i żłobka w Lipsku.
Dyrektor tej placówki zdecydował, że maluchy nie będą już dostawały potraw z wieprzowiną. Rodzice mieli także otrzymać informację, według której ich dzieci nie będą mogły w dniu urodzin częstować kolegów i koleżanek słodyczami zawierającymi składniki pochodzenia wieprzowego. Pomysł został wprowadzony w życie, gdyż wśród podopiecznych przedszkola i żłobka są dwie dziewczynki z muzułmańskich rodzin.
Niektórzy rodzice są zbulwersowani faktem, iż omawianych zmian wcześniej z nimi nie skonsultowano. Kierownik placówki przekonuje jednak, że "nawet gdyby to była tylko jedna rodzina, dla której ze względów religijnych zbawienie duszy jej dziecka byłoby zagrożone przez nieczystą wieprzowinę, to i tak tę zmianę bym wprowadził". Nie zmienia to jednak faktu, iż sprawa dotyczy tylko jednego przedszkola i żłobka, a nie "niemieckich szkół" w ogóle.
Przypomnijmy, że jakiś czas temu to portal PCh24.pl dokonał bardzo podobnego zabiegu, informując w nagłówku, iż przez decyzję sądu wizyta w meczecie będzie obowiązkiem każdego niemieckiego ucznia. W rzeczywistości zmanipulowano jednak sprawę jednego z chłopców, którego rodzice nie chcieli, aby udał się na wycieczkę organizowaną w ramach lekcji geografii. Sąd ukarał parę grzywną, gdyż w Niemczech wszystkie zajęcia są obowiązkowe. Decyzja nie miała jednak nic wspólnego z nakazywaniem wszystkim uczniom obowiązkowej wizyty w meczecie. Więcej o sprawie możecie się dowiedzieć tutaj.