Absurdalny fake news o koronawirusie. Tym razem dotyczy papryki
Autor Maria Wieczorek - 1 Maja 2020
Papryka nie jest w stanie ochronić przed zakażeniem koronawirusem. Podobne doniesienia pojawiły się jednak w sieci, zdobywając spore grono zwolenników. Podobnym "rewelacjom" bardzo szybko zaprzeczyli przedstawiciele WHO.
Media społecznościowe obiega kolejna, naprawdę absurdalna teoria, która dotyczy rzekomego sposobu na ochronę przed zakażeniem koronawirusem. Jak twierdzą jej zwolennicy, magicznymi wręcz właściwościami w tym zakresie ma charakteryzować się dodawana do gorących dań papryka. Ta, ich zdaniem, niejako wypala wirusa, jednocześnie umożliwiając unikanie zasad społecznej izolacji.
Papryka nie powstrzyma koronawirusa
Na podobne pogłoski odpowiedzieli szybko przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia. Na oficjalnej stronie internetowej instytucji ukazał się już komunikat w tej sprawie.
- Ostra papryka w posiłkach, choć bardzo smaczna, nie jest w stanie ochronić lub uleczyć z COVID-19. Najlepszym sposobem ochrony przed nowym koronawirusem jest trzymanie co najmniej metrowego dystansu od innych oraz częste i dokładne mycie rąk. Dobre dla ogólnego zdrowia pozostają także utrzymywanie zbilansowanej diety, bycie dobrze nawodnionym, regularne ćwiczenia oraz wysypianie się - przekazali reprezentanci WHO.
Po raz kolejny apelujemy więc o dokładne sprawdzanie wszelkich teorii o naturalnych "lekach". Te, choć w pewnym zakresie (np. w przypadku papryki) nie zrobią danej osobie krzywdy, nie powstrzymają zakażenia. Rezygnowanie z zasad dystansowania i higieny na rzecz niesprawdzonych metod jest więc skrajnie niebezpieczne dla nas oraz całego otoczenia.
Źródło: WHO
Następny artykuł