Czy rząd PiS naprawdę wprowadzi specjalny podatek dla osób, które nie mają dzieci? MSWiA odpowiada na medialne spekulacje
Autor Michalina Kobla - 13 Lipca 2019
Od pewnego czasu w mediach powraca temat tzw. podatku bykowego, czyli specjalnego opodatkowania osób bezdzietnych. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", podobny pomysł miał znaleźć się w przygotowanym przez analityków dla MSWiA dokumencie, który dotyczył między innymi przyszłości polskiego rynku pracy. Kwestia ostatecznie zrobiła się na tyle głośna, że musieli się do niej odnieść przedstawiciele rządu.
W tekście Leszka Kostrzewskiego dla "Gazety Wyborczej" pod tytułem: "Nadciąga demograficzne tsunami. Pomysł PiS: opodatkować bezdzietnych" znaleźć możemy informacje o podejściu władz do ewentualnego wprowadzenia tzw. bykowego. Jak pisze autor, "zapis o dodatkowej daninie znalazł się w wewnętrznym dokumencie MSWiA dotyczącym rynku pracy i cudzoziemców". W piśmie zasugerowano ponoć, że Polacy będą z większą ochotą decydowali się na potomstwo, aby uniknąć płacenia dodatkowego podatku. To za to pomóc ma w walce z kryzysem demograficznym, który jeżeli jeszcze nas nie trawi, to wkrótce zacznie.
Jak jednocześnie poinformował dziennikarz, w piśmie przysłanym z MSWiA do redakcji zapewniano, iż „projekt dokumentu, na który Wyborcza się powołuje, został przygotowany przez wewnętrzny zespół roboczy. Nie uzyskał on jednak akceptacji kierownictwa resortu”. Ekspert od ubezpieczeń społecznych dr Łukasz Wacławik, z którym na ten temat rozmawiał Kostrzewski, skłonił się jednak ku twierdzeniu, że "taki projekt mógłby odebrać rządzącym trochę głosów, dlatego odcinają się od własnych analiz. Pytanie, co zrobią po wyborach". Ostatecznie przedstawiciele Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji zdecydowali więc odnieść się do sprawy w specjalnym oświadczeniu, które opublikowano na stronie internetowej resortu. Czytamy w nim:
"Jak już informowaliśmy, blisko trzy tygodnie temu, minister Elżbieta Witek podjęła decyzję, że nie są i nie będą prowadzone żadne prace nad opodatkowaniem osób bezdzietnych. (...) Jeszcze raz podkreślamy, że nie są i nie będą prowadzone żadne prace nad opodatkowaniem osób bezdzietnych."
W oświadczeniu zawarto także informację, że wprowadzenie tzw. bykowego nie znajduje się także w oficjalnym programie wyborczym Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście, być może w tej kwestii rację ma wspomniany dr Wacławik, który z dużym dystansem podchodzi do zapewnień przedstawicieli resortu. Na to, jak sprawa ostatecznie się rozwinie, musimy jednak poczekać, mając w pamięci zarówno treść opisywanego przez "Gazetę Wyborczą" dokumentu, jak i stanowisko MSWiA.
Następny artykuł