Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiedział na sprzeczne medialne doniesienia. Szef PSL nie wyobraża sobie koalicji z PiS-em
6 czerwca 2019 roku w wywiadzie dla RMF FM poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Marek Sawicki zaskoczył wielu obserwatorów krajowej sceny politycznej. Jak bowiem stwierdził, Władysław Kosiniak-Kamysz miał "nie wykluczać" wejścia w koalicję z Prawem i Sprawiedliwością. Do słów działacza, które sprowokowały lawinę sprzecznych medialnych doniesień, odniósł się więc ostatecznie szef partii.
W czasie wizyty w studiu RMF FM Marek Sawicki został zapytany, czy wyobraża sobie obecnie ewentualną koalicję między Polskim Stronnictwem Ludowym oraz Prawem i Sprawiedliwością po następnych wyborach do Sejmu i Senatu. Odpowiedź polityka szybko obiegła krajowe media, pozostawiając wiele niewiadomych w kwestii przyszłości ugrupowania.
- Tak jak wyobrażam sobie i byłem w koalicji z Platformą Obywatelską i byliśmy tą konserwatywną kotwicą, która nie pozwoliła na pewne pomysły, które były gdzieś po stronie Platformy wrzucane i były próby ich realizacji, tak również, jeśli bylibyśmy - co mówię z dużym znakiem zapytania - w ewentualnej koalicji z PiS, z pewnością też bylibyśmy takimi hamulcowymi, którzy by na łamanie konstytucji nie pozwolili - powiedział Sawicki, po czym dodał, iż z jego niedawnej rozmowy z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem wynikało, że "nie wyklucza" on ewentualnej współpracy z partią Jarosława Kaczyńskiego.
Jako że opinia posła sprawiła, że krajowe media zalała fala sprzecznych informacji, które coraz częściej wzajemnie się wykluczały, bardzo szybko zareagował na nią rzecznik PSL Jakub Stefaniak. W wywiadzie dla Onetu stwierdził stanowczo, iż "nie będzie żadnej koalicji z PiS-em", a podobne doniesienia nazwał "plotkami" i "bzdurą". Jako że stanowisko zajęte przez przedstawiciela partii także nie uciszyło politycznej burzy, sprawę musiał skomentować także ostatecznie Władysław Kosiniak-Kamysz. Okazja ku temu przytrafiła się, gdy Robert Mazurek w bezpośredni sposób zapytał go o kwestię ewentualnej koalicji PSL z PiS na antenie RMF FM.
- Nie poszliśmy z PiS-em w wyborach samorządowych, choć ta oferta była w wielu sejmikach, w większej liczbie niż teraz rządzimy. Nie przyjęliśmy tej oferty. Nie przyjęliśmy oferty sędziego Trybunału Konstytucyjnego, wicemarszałka Sejmu, kiedy były różne zamieszania. Nie wyobrażam sobie koalicji z PiS-em, bo nie spełniają tych kryteriów, które przedstawiliśmy w propozycji i ideowej, i programowej - powiedział w sposób stanowczy Kosiniak-Kamysz, rozwiewając wątpliwości wyborców, publicystów oraz zapewne także polityków innych ugrupowań.
Wszyscy, którzy czuli się nieco zagubieni przez przeczące sobie i niepełne medialne doniesienia, dostali szansę zapoznania się z oficjalnym stanowiskiem kierownictwa Polskiego Stronnictwa Ludowego. Czas jednak pokaże, czy wystarczy ono, aby uciszyć medialną burzę.
