Sieć obiegły plotki o wycofaniu się R. Trzaskowskiego z realizacji Karty LGBT+. Miłość Nie Wyklucza: To fake news
Autor Michalina Kobla - 4 Września 2019
Rafał Trzaskowski stał się bohaterem najnowszych medialnych doniesień nie tylko ze względu na awarię oczyszczalni ścieków "Czajka", ale także plotki, według których stołeczny ratusz miał wycofać się z realizacji założeń Karty LGBT+. Jak poinformowali przedstawiciele stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza, jest to fake news. Aktywiści jednocześnie nie ukrywają jednak obaw.
Rafał Trzaskowski nie planuje zrealizowania założeń Karty LGBT+? Podobne doniesienia pojawiły się w ostatnim czasie głównie w prawicowych mediach. Sprawę argumentowano faktem, iż w bieżącym roku budżetowym nie znaleziono pieniędzy na otwarcie niektórych projektów, w tym rozpoczęcie prowadzenia w stołecznych szkołach zajęć z edukacji seksualnej. W tym miejscu warto przypomnieć, że nie był to jedyny postulat z Karty, jednak to o nim było prawdopodobnie najgłośniej.
Rafał Trzaskowski a Karta LGBT+
Jako że informacje o rzekomej rezygnacji Rafała Trzaskowskiego z realizacji omawianych obietnic szybko rozeszły się między innymi po mediach społecznościowych, głos w sprawie zabrali przedstawiciele stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza. W swoim oświadczeniu przypomnieli przede wszystkim, że samorządowiec zapowiedział, iż Karta zostanie całościowo wprowadzona do 2023 roku, czyli końca jego kadencji. Dalej czytamy:
"W bieżącym roku budżetowym (2019 r.) nie ma zagwarantowanych środków na jej realizację - co potwierdziła podczas niedawnego posiedzenia Rady Miasta wiceprezydent Kazanowska - ponieważ budżet bieżący został uchwalony w 2018 r., czyli przed podpisaniem Deklaracji. Nie jest więc to dla nas żadnym zaskakującym czy sensacyjnym doniesieniem, jak chcą sprawę przedstawiać skrajnie prawicowi komentatorzy. (...) W rozpoczynającym się w poniedziałek 2 września roku szkolnym 2019/2020 nie są zaplanowane finansowane przez stołeczny samorząd nieobowiązkowe lekcje edukacji seksualnej. To również nie jest dla nas żadnym zaskoczeniem. Przygotowanie i wdrożenie takiego programu wymaga czasu i środków finansowych."
Przedstawiciele Miłość Nie Wyklucza przekazali też, iż mówienie o Karcie jedynie w kontekście edukacji seksualnej oraz rozpowszechnianie kłamstw na jej temat, jest częścią dużej kampanii dezinformacyjnej. Według Oktawiusza Chrzanowskiego za akcją stoją "prawicowe - w tym publiczne - media i organizacje, funkcjonariusze rządzącego obozu politycznego oraz liczni hierarchowie Kościoła katolickiego".
"Doniesienia medialne, jakoby ratusz zarzucił realizację Deklaracji, uznajemy za co najmniej przedwczesne. Wynikają one albo z niezrozumienia sposobu działania samorządu, albo chęci celowej manipulacji. Służą przede wszystkim tworzeniu sensacji, sprzyjającej jedynie fundamentalistycznym organizacjom katolickim, chętnym do odtrąbienia zwycięstwa nad warszawskim ratuszem. Mamy do czynienia z klasycznym fake newsem i kolejnym etapem zorganizowanej akcji dezinformacyjnej w temacie Deklaracji, prowadzonej od momentu jej podpisania."
Warto jednak zaznaczyć, że członkowie stowarzyszenia są zaniepokojeni sposobem, w który Rafał Trzaskowski oraz jego współpracownicy do tej pory podeszli do realizacji obietnic. Martwi ich przede wszystkim "brak działań w kierunku ustanowienia Pełnomocniczki ds. Społeczności LGBT+ i rozpoczęcia prac nad harmonogramem wdrażania wraz z pracami budżetującymi przyszłoroczne wydatki".
Źródło: Dziennik.pl
Następny artykuł