Gwiazdowski twierdzi, że Astrid Lindgren otrzymała literackiego Nobla. Nigdy do tego nie doszło
Autor Michalina Kobla - 14 Października 2019
Robert Gwiazdowski w dość nietypowy sposób odniósł się do przyznania Oldze Tokarczuk Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Działacz porównał pisarkę do Astrid Lindgren, twierdząc przy tym, że ona także została uhonorowana tym samym wyróżnieniem. W rzeczywistości tak się jednak nie stało.
Robert Gwiazdowski opublikował na swym profilu na Twitterze wpis, w którym skomentował przyznanie Oldze Tokarczuk literackiego Nobla. Prawnik stwierdził w krótkim poście:
"W Szwecji zaczęto obniżać podatki po tym, jak Astrid Lindgren otrzymała Nagrodę Nobla z literatury i się okazało, że musi zapłacić więcej, niż dostała. Może dla nas Pani Tokarczuk będzie jak Pani Lindgren dla Szwedów?"
Robert Gwiazdowski o Nagrodzie Nobla dla Lindgren
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że wpis zawierał całkowicie nieprawdziwą informację. Astrid Lindgren nie została nigdy bowiem uhonorowana Nagrodą Nobla w dziedzinie literatury. Co do kwestii przymusu zapłacenia wyższego podatku, niż kwota, którą pisarka otrzymała, jest to wiadomość po części prawdziwa. Jak wspomnieliśmy, nie ma jednak nic wspólnego z Noblem.
Działalność Lindgren rzeczywiście przyczyniła się do obniżenia podatków w Szwecji, a nawet odsunięcia od władzy socjaldemokratycznego rządu. W 1976 roku pisarka stworzyła książkę "Pomperipossa w Świecie Pieniądza" w odpowiedzi na objęcie jej podatkiem dochodowym sięgającym 102%. Kiedy ówczesny minister finansów zapoznał się ze wspomnianą lekturą, zarzucił Lindgren, że nie ma pojęcia, o czym mówi. Stanowcza postawa artystki oraz szeroki odbiór społeczny jej postulatów poskutkował jednak realnymi, gospodarczo-politycznymi zmianami w kraju.
Źródło: Twitter
Następny artykuł