Dziennikarz najprawdopodobniej pomylił księcia Kentu, Edwarda z mężem królowej Elżbiety, księciem Edynburga, Filipem.
- Królowa Elżbieta oraz książę Edynburga otrzymali szczepionkę na Covid-19, przekazał w sobotę [9 stycznia 2021 - przyp. red.] rzecznik pałacu w Buckingham - czytamy na łamach CNN.
W brytyjskich mediach próżno szukać informacji na temat szczepienia księcia Kentu, Edwarda.
Dziennikarz pisząc o "bezczelności brytyjskich celebrytów" chciał najprawdopodobniej wykpić zamieszanie wokół szczepień, jakie poza kolejnością w Centrum Medycznym Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego przyjęli m.in. Krystyna Janda, Maria Seweryn i Edward Miszczak.
W związku z zaistniałą sytuacją Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało kontrolę NFZ w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
W Polsce do tzw. grupy "zero" należą przede wszystkim pracownicy medyczni. Wśród nich:
Dopiero w pierwszej grupie pojawiają się seniorzy powyżej 70. roku życia. Kolejność ta zgodna jest z Narodowym Programem Szczepień i właściwa Polsce. W Wielkiej Brytanii priorytetowo szczepieni są m.in. rezydenci i pracownicy domów opieki, oraz wszystkie osoby powyżej 80. roku życia. Królowa Elżbieta i książę Edynburga znaleźli się wśród pierwszego 1,5-miliona zaszczepionych Brytyjczyków.
Królowa ma 94 a książę Filip 99 lat. Wspomniany przez Tomasza Lisa książę Kentu 85, co również czyni go priorytetowym pacjentem. Na ten moment brak jednak informacji o jego szczepieniu.
Źródła: Twitter, gov.uk, gov.pl, CNN
Następny artykuł