Wpis Trumpa usunięty z Facebooka. “Szerzenie dezinformacji”
Facebook usunął 5 lipca wpis Donalda Trumpa. Zdaniem firmy naruszał on zasady dotyczące zakazu rozpowszechniania dezinformacji na temat koronawirusa.
Prezydent USA opublikował na Facebooku wpis, w którym dodał nagranie z fragmentem wywiadu, którego udzielił programowi “Fox & Friends” stacji Fox News. Stwierdza w nim, że dzieci są “niemal odporne” na koronawirusa.
– To wideo zawiera fałszywe twierdzenie, że grupa osób jest odporna na COVID-19, co narusza naszą politykę dotyczącą szkodliwej dezinformacji ws. COVID – poinformował rzecznik Facebooka. Dodał, że to pierwszy raz, kiedy firma usunęła wpis Trumpa za rozpowszechnianie dezinformacji ws. pandemii koronawirusa.
Sztab wyborczy Donalda Trumpa opublikował nagranie także na Twitterze. Twitter stwierdził, że wideo łamie regulamin dotyczący rozpowszechniania dezinformacji o koronawirusie, w związku z czym ukrył tweet.
Odpowiedź sztabu wyborczego Trumpa
Tymczasem Courtney Parella, rzeczniczka sztabu wyborczego Donalda Trumpa, oskarżyła Facebooka i Twittera o uprzedzenia wobec prezydenta. Dodała, że Trump "stwierdził jedynie fakt".
– Media społecznościowe nie są arbitrami prawdy – tłumaczyła Courtney Parella.
Kto ma rację?
Przypomnijmy, że Donald Trump powiedział, iż dzieci są "prawie odporne" na koronawirusa.
DZISIAJ GRZEJE:
- Ministerstwo zapowiada nowy wymóg dot. maseczek. Ekspert: "brak prawnego znaczenia"
- Konfederacja bez maseczek na zaprzysiężeniu. Politycy złamali obowiązek?
Agencja Reutera zwraca uwagę, że amerykańskie Centra ds. Kontroli i Prewencji Chorób oceniają, że dzieci i noworodki również chorują na chorobę wywołaną przez koronawirusa SARS-CoV-2 i mogą nią zakażać innych, choć w większości chorują dorośli.
WHO wykonała analizę, która objęła okres od 24 lutego do 12 lipca, z której wynika, że spośród 6 milionów zakażeń tylko 4,6 proc. dotyczyło dzieci w wieku 5-14 lat.
Źródło: Fox News, Agencja Reutera, WHO
Foto: commons.wikimedia.org
