Amerykanie rezygnują z nowoczesnego sprzętu. Powód? Chińscy hakerzy i systemy szpiegowskie

Autor Maria Wieczorek - 4 Listopada 2019

USA zdecydowały się uziemić flotę dronów, które zostały wyprodukowane w Chinach lub zawierają części tworzone w tym państwie. Departament Bezpieczeństwa Krajowego wykonał podobny krok w obawie przez chińskimi hakerami oraz systemami szpiegowskimi. Sprzęt będzie odtąd używany jedynie w nielicznych sytuacjach.

USA uziemiło flotę składającą się z 810 bezzałogowych statków powietrznych. Jak donosi "Wall Street Journal", decyzja o wprowadzeniu podobnego rozwiązania została podjęta przez Departament Bezpieczeństwa Krajowego. Nie wiadomo, jak długo będzie obowiązywał zakaz używania dronów, gdyż na razie służby zapowiedziały specjalne badania, skupiające się na ustaleniu wysokości ryzyka. Jakie zagrożenie doprowadziło do podjęcia tego rodzaju kroków? Amerykańscy politycy nie ukrywają zaniepokojenia ewentualnym wykorzystaniem sprzętu przez hakerów oraz systemy szpiegowskie Chin.

Z Facebooka zniknęła sieć fałszywych kont. Wszystkie były powiązane z RosjąCzytaj dalej

USA rezygnuje z dronów wyprodukowanych w Chinach

Jak się bowiem okazuje, wycofane z użytku drony zostały wykonane w Chinach lub zawierają pochodzące z niego komponenty. Rzeczniczka amerykańskiego MSW Melissa Brown ujawniła, że zakaz "obowiązuje z wyjątkiem przypadków użycia tych urządzeń w sytuacjach kryzysowych, takich jak np. gaszenie pożarów lasów, poszukiwania i akcje ratunkowe osób, bądź działania w sytuacjach katastrof naturalnych zagrażających życiu lub mieniu". Władze USA boją się bowiem przede wszystkim wycieku danych dotyczących infrastruktury krytycznej.

Od września kupowanie przez federalne agencje podobnego sprzętu od Chin jest prawnie zabronione. Amerykanie sprawdzają więc obecnie maszyny, które zdążyli nabyć jeszcze przed wprowadzeniem podobnego rozwiązania legislacyjnego.

Źródła:PAP, Wall Street Journal, Financial Times
Foto: The White House / Shealah Craighead

Następny artykuł
Nie przegap najciekawszych artykułów! Kliknij obserwuj antyfake.pl na: Google News