Cenzura w Sejmie? Chcieli pokazać, jak PiS zatrudnia “po rodzinie”, ale zareagowała Straż Marszałkowska
“Dzisiaj w Sejmie po godzinie 12 zorganizowaliśmy konferencję prasową z udziałem Tomasz Grabarczyka, Witolda Tumanowicza i Jacka Wilka ws. skandalicznego nepotyzmu w wydaniu PiS“ – napisała Konfederacja na Facebooku.
Konfederacja wskazuje, że "partia rządząca po ośmiu aferalnych i złodziejskich latach rządów PO-PSL obiecywała odnowę moralną". Przywołano słowa Jarosława Kaczyńskiego, który twierdził, że "do polityki nie idzie się dla pieniędzy" oraz, że "teraz będzie znacznie, znacznie skromniej."
"Jak się okazuje, w praktyce PiS wszedł w buty PO i wręcz przebija poprzednią władzę w kumoterstwie i nepotyzmie, na potęgę zatrudniając w spółkach skarbu państwa całe rodziny swoich polityków" – zwraca uwagę Konfederacja.
36 konkretnych przykładów zatrudniania “po rodzinie”
Konfederacja przybliża, że na ostatniej konferencji przedstawiła 36 konkretnych przykładów zatrudnień "po rodzinie" w spółkach skarbu państwa i różnych instytucjach publicznych.
"Przykłady nepotyzmu wydrukowaliśmy na specjalnej planszy i pokazaliśmy je na konferencji, by dokładnie zobrazować skalę patologii tego rządu. Po konferencji planszę ustawiliśmy obok drzwi naszego biura w Sejmie, by była widoczna dla każdego, kto przechodzi obok, a szczególnie dziennikarzy. Podkreślamy, że robimy tak po wielu naszych konferencjach od początku kadencji Sejmu, podobnie jak inne partie" – informuje Konfederacja.
Reakcja Straży Marszałkowskiej: “Natychmiast usunąć planszę...”
Dalej czytamy, że około 40 minut po konferencji prasowej dyrektor biura w Sejmie otrzymał telefon ze strony Straży Marszałkowskiej z poleceniem natychmiastowego usunięcia planszy, ponieważ jest to niedozwolone.
"Nagle, po niemal roku, pierwszy raz otrzymaliśmy informację, że Sejm nie pozwala na publikowanie treści przed biurem. Uznaliśmy to za całkowity absurd i postanowiliśmy nie reagować. Około dwie godziny później do naszego biura weszło trzech strażników Straży Marszałkowskiej" – relacjonuje partia.
Konfederacja twierdzi, że nie było mowy o rozmowie, a nakaz był krótki i ostry: "Natychmiast usunąć planszę, która stoi przed wejściem do biura, w innym wypadku zostanie zarekwirowana przez Sejm".
"Straż Marszałkowska podkreśliła, że jest to polecenie ze strony szefostwa, czyli Marszałka Sejmu, któremu, jak wiadomo, w pełni podlegają" – podkreśla Konfederacja.
Pierwsza taka sytuacja
"Jesteśmy w Sejmie już blisko rok i jeszcze nigdy nie doszło do tak skandalicznej cenzury!" – podsumowuje Konfederacja, zwracając uwagę, jak bardzo władza musi bać się prawdy i faktów, że używają takich narzędzi blokowania i wyciszania niekorzystnych dla siebie treści.
Plansza jest dostępna pod tym adresem.
DZISIAJ GRZEJE:
- “Zabiłbym wszystkich Polaków”. Nagrała niemieckiego szefa, a sąd każe jej płacić; głos zabrał Owsiak – wyjaśniamy sprawę
- Jak premier zmieniał zdanie o epidemii. Wybory: “Nie ma się czego bać”, a teraz znowu zaskakuje
Przypomnijmy, że głosami opozycji Senat odrzucił ustawę, która miała gwarantować podwyżki politykom. Choć jeszcze kilka dni wcześniej większość opozycji, podobnie jak PiS, poparła w Sejmie ustawę przyznającą większe pensje dla posłów, senatorów, prezydenta, całego rządu i wojewodów, a także wynagrodzenie dla żony prezydenta. Później, pod wpływem krytyki społecznej, opozycja wycofała się z poparcia.
Źródło: AntyFAKE.pl
Foto: Piotr Molecki / East News