Minister pochwalił się sukcesami dot. pandemii. Jego słowa odbiegają od stanu faktycznego
Liczba nowo wykazanych pacjentów nie jest najważniejszym wskaźnikiem przebiegu pandemii. Jest nim to, ile mamy ciężkich przypadków i ile mamy zgonów – powiedział w programie “Jeden na jeden” TVN24 minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał, że “w ramach tej statystyki jesteśmy na antypodach, na najlepszych miejscach w Europie”. Ile jest prawdy w wypowiedzi ministra?
Trudno o weryfikację tego, ile "mamy ciężkich przypadków", ale możemy wziąć pod uwagę statystyki obejmujące liczbę zgonów spowodowanych koronawirusem od początku pandemii. Zobaczymy wówczas, że pozycja Polski nie jest wcale tak mocna jak twierdzi minister zdrowia.
Polska na tle innych państw UE
Ranking Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób podaje, że spośród 31 państw członkowskich Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz z uwzględnieniem Wielkiej Brytanii zajmujemy 10 lokatę z liczbą 2253 zmarłych (stan na 18 września), a im bliżej pierwszego miejsca, tym gorszy wynik.
Słabiej od nas wypadły tylko takie państwa, jak Hiszpania (30 405 zgonów), Francja (31 095 zgonów), Wielka Brytania (41 705 zgonów), Włochy (35 658 zgonów), Niemcy (9 378 zgonów), Rumunia (4 312 zgonów), Belgia (9 936 zgonów), Holandia (6 257 zgonów) i Szwecja (5 864 zgonów).
Koronawirus: zgony w ciągu ostatnich 30 dni
Przeanalizowaliśmy także liczbę zgonów spowodowanych COVID-19 w ciągu ostatnich 14 dni. W tym okresie w Polsce na koronawirusa zmarło 16 osób, podczas gdy w Wielkiej Brytanii odnotowano 21 zgonów, Hiszpanii – 162, Francji – 50, Włochach – 13, Niemczech – 3, Rumunii – 27, Czechach – 4, Bułgarii – 3, a w Szwecji i Holandii nie odnotowano żadnego zgonu.
Już na tych przykładach widzimy, że trudno by była mowa o "antypodach", choć nie wypadamy najgorzej. Pamiętajmy jednak, że każdy kraj ma inną politykę, jeśli chodzi o testy – w jednym państwie robi ich się więcej, a w innym mniej, co oczywiście wpływa na statystyki.
Jeśli chodzi o zgony spowodowane dotychczas koronawirusem na całym świecie, to na pierwszym miejscu są Stany Zjednoczone z liczbą 201 tys. zgonów, drugim – Indie (84 372 zgonów), trzecim – Brazylia (135 tys. zgonów), czwartym – Rosja (19 195 zgonów), piątym – Peru (31 146 zgonów). Polska ma zaś 45 miejsce.
Przypomnijmy, że przedstawicielka WHO Soumya Swaminathan powiedziała, iż nie należy się spodziewać, że liczba dawek szczepionek na COVID-19 będzie na tyle duża, by życie wróciło do normalności przed 2022 rokiem.
DZISIAJ GRZEJE
- Nie skłamał w ankiecie dot. COVID-19, więc nie przyjęli go do szpitala? Ujawniamy kulisy sprawy
- Znacie billboardy z “gestem Lichockiej”? Wiadomo, kto sprawił, że rozsiały się po kraju
Stwierdziła, że liczba dawek szczepionki będzie zbyt mała, żeby można było zrezygnować przed 2022 rokiem z dystansu społecznego, noszenia maseczek w miejscach publicznych, jak i pozostałych obostrzeń.
Źródło: AntyFAKE.pl
Foto: Piotr Molecki / East News
