Czy Zofia Klepacka rzeczywiście została honorowym członkiem Światowego Związku Żołnierzy AK? Sieć obiegły mylące informacje
Autor Michalina Kobla - 4 Czerwca 2019
Zofia Klepacka w ostatnim czasie wywołała wśród internautów ogromne emocje ostrą krytyką środowiska LGBT. Niespodziewanie sieć obiegły informacje, według których sportsmenka miała - po ogromnej medialnej aferze wokół swej postawy - zostać honorowym członkiem Światowego Związku Żołnierzy AK. Chociaż uroczystość nadania tytułu rzeczywiście się odbyła, zdaniem rzecznika zawiązku doszło do tego bezprawnie.
Zofia Klepacka do niedawna znana była Polakom przede wszystkim jako doskonała windsurferka, której udało się między innymi zdobyć brązowy medal XXX letnich Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Niedawno sportsmenka zaczęła jednak bardzo aktywnie udzielać się w mediach, dzieląc się z internautami opiniami o homofobicznym wydźwięku. Krytykowała między innymi Warszawską Deklarację LGBT+, podpisaną przez Rafała Trzaskowskiego, oraz wystąpiła w filmie „Zmierzch. Ofensywa ideologii gender”, wyemitowanym w Telewizji Trwam ojca Tadeusza Rydzyka.
Gdy wśród internautów toczyły się burzliwe dyskusje na temat postawy Klepackiej, media obiegły informacje, według których zaplanowano nadanie jej tytułu honorowego członka Światowego Związku Żołnierzy AK. Co ciekawe, do tych doniesień odniósł się szybko rzecznik związku Tadeusz Filipkowski, wyjątkowo zadziwiony sprawą. W wywiadzie dla Gazeta.pl ujawnił, że decyzję o przyznaniu zawodniczce tytułu podjął jedynie oddział Warszawa-Wschód, więc ewentualna uroczystość byłaby niezgodna ze statutem oraz nie miałaby żadnych realnych skutków.
- My w zarządzie głównym nic nie wiemy o przyznaniu pani Klepackiej takiego tytułu. To była niezgodna ze statutem inicjatywa okręgu naszego związku Warszawa-Wschód, działanie bezprawne. Nasz statut przewiduje, że decyzja o nadaniu tytułu członka honorowego związku może zapaść wyłącznie na zjeździe delegatów. Takie zjazdy odbywają się co trzy lata, najbliższy będzie dopiero za dwa lata. (...) Żaden okręg ani inna komórka terenowa nie może nadawać takiego tytułu, w związku z tym pani Klepacka nie może otrzymać takiego tytułu - powiedział Filipkowski, który zapowiedział także wydanie oficjalnego oświadczenia związku w sprawie.
Warto zaznaczyć, że pomimo stanowczego stanowiska rzecznika związku, uroczystość nadania Klepackiej tytułu i tak ostatecznie została zorganizowana. Nie oznacza to oczywiście, że odbyła się zgodnie ze statutem. Jak stwierdził Tadeusz Filipkowski dla Wirtualnej Polski, konsekwencje "mogą być daleko idące, decyzja zapadnie w ciągu kilku dni wobec osoby, która samowolnie przyznała ten tytuł". Tą osobą był prezes okręgu Warszawa-Wschód Mirosław Widlicki.
- Rażąco naruszono nasz statut. Honorowym członkiem może zostać osoba szczególnie zasłużona dla Polski, a tytuł nadaje zjazd delegatów, a nie jednoosobowo lokalny prezes. Nie spełniono tych warunków. Przykro mi, ale ten tytuł jest nieważny.Pani Klepacka nie jest honorowym członkiem naszej organizacji. Wiele osób jest oburzonych tym, co się stało - stwierdził cytowany rzecznik w stanowczy sposób.
Oto oficjalny komunikat w sprawie, który został opublikowany na stronie internetowej Światowego Związku Żołnierzy AK: