Jak wydatkowane są publiczne pieniądze? Idą na książki nawołujące do redukcji liczby Żydów

Rząd wsparł finansowo cyfrowe wydania publikacji przedwojennych narodowców. W części z nich pojawiają się treści antysemickie – podaje “Rzeczpospolita”.

"Żydzi są grupą rasowo obcą, kulturalnie skrystalizowaną i wnoszącą pierwiastki rozkładu do polskiego życia narodowego. (...) Dlatego wytyczną polityki polskiej wobec żydów winna być polityczna, kulturalna i gospodarcza izolacja oraz najdalej idące zmniejszenie ich liczby w państwie" – brzmi fragment deklaracji ideowej Młodzieży Wszechpolskiej, którą znajdziemy w broszurze Jana Mosdorfa "Akademik i polityka".

Jak informuje "Rzeczpospolita", od kilku dni broszura jest do pobrania z Cyfrowej Biblioteki Myśli Narodowej.

Jan Mosdorf (1904-1943), przedwojenny prezes wszechpolaków, pisze, że obowiązkiem każdego patrioty jest "bojkot towarów i sklepów żydowskich, bojkot studentów żydów, okazywanie im zawsze, iż są nam wstrętni i zbyteczni".

“Rozpowszechnianie dorobku intelektualnego“

Udostępnienie broszury to elementu projektu Stowarzyszenia im. Przemysła II, które postawiło sobie za cel "digitalizację oraz rozpowszechnienie dorobku intelektualnego polskich myślicieli narodowych". Projekt nie miałby zapewne racji bytu, gdyby nie publiczne wsparcie. Cyfrowa biblioteka sygnowana jest logotypami MKiDN i Narodowego Centrum Kultury.

Kontrowersje wzbudza także "Prawo do twórczości" Stanisława Piaseckiego, redaktora wydawanego w latach 30. antyżydowskiego tygodnika "Prosto z Mostu". "Ruch antysemicki w Polsce nie jest bynajmniej filiacją hitleryzmu. Jest wcześniejszy od hitleryzmu. Jest nierównie od niego poważniejszy i głębszy, bo też i kwestia żydowska w Polsce jest znacznie poważniejsza, a jednak rozwiązana być musi" – czytamy w "Prawie do twórczości".

DZISIAJ GRZEJE:

1. Rydzyk uderzył mocno w Kaczyńskiego. TV Trwam wypuściła własny reportaż [ANALIZA]
2. COVID-19: w jakich województwach robi się najwięcej testów

Joanna Bancerowska, rzecznik Narodowego Centrum Kultury, poinformowała, że jej instytucja przekazała dofinansowanie 19 tys. zł w ramach programu "Kultura w sieci"

– Dofinansowanie otrzymują wyłącznie najlepsze projekty, które przekroczyły wyznaczony minimalny próg punktowy. Wnioski ocenia niezależna komisja ekspercka – powiedziała w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Joanna Bancerowska.

Źródło: "Rzeczpospolita"
Foto: YouTube / OKO.press

• Żydzi